Choćbyś stanął na głowie…

Z dzisiejszej Ewangelii:
Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.
Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”»
Łk 16, 27-31
Ten fragment dzisiejszej Ewangelii szczególnie mnie dotyka. Mówi on o tych osobach, które i tak wiedzą lepiej. Dla niektórych mógłbyś i stanąć na głowie, ale i tak ich nie przekonasz. Tak więc głosząc Ewangelię:
  • po 1. musimy wierzyć w moc Jezusa, a nie nasze siły;
  • po 2. musimy pamiętać, że niektóre serca zbyt zamknięte, zbyt pyszne – więc nic na siłę

Osobiście nie lubię ludzi, którzy zaliczają się do typu: „Wszystko wiem, wszystko widziałem, na wszystkim się znam…”. Mam też świadomość, że mi taka postawa także grozi. Dlatego muszę uczyć się pokory poprzez wierność Ewangelii, tym zwykłym a jakże pięknym przykazaniom danym nam od Boga.

1 comments

  1. … Bronimy się przed stwierdzeniem , że ktoś jest lepszy od nas , mądrzejszy, inteligentniejszy, uczciwszy, wspaniałomyślniejszy. Nie chcemy tej prawdy dopuścić do siebie w obawie, że zagrozi poczuciu naszej wartości. A jeżeli w końcu zmuszeni jesteśmy przyznać, że tak jest, to nie chcemy o tym mówić. Boimy się, że nasza pozytywna opinia o kimś może umniejszyć naszą sławę , odwrócić oczy ludzi od naszej osoby. A gdy już nawet na to się zdecydujemy, wtedy dodajemy zastrzeżenia, krytyczne uwagi.
    Oderwać się od swego ”ja”, popatrzeć na drugiego człowieka , zachwycić się jego wartością, a jeszcze powiedzieć to wobec innych ludzi – nie kierując się żadnymi interesownymi przesłankami, ale z najgłębszego przekonania – to świadczy o naszej bezinteresowności, o naszej wielkości, to jest droga, byśmy otworzyli na jego bogactwo, rozwijali z pomocą jego wartości swoją osobowość ….

    Polubienie

Dodaj komentarz